Małpy

Eustachius Grolmann, rocznik 1930, wojenne dziecko, uciekinier, boi się ludzi. Za to potrafi doskonale obchodzić się ze zwierzętami. Gdy Eustachius zaczyna studia, panuje wiara, że przynajmniej one są istotami „dobrymi“. Naukowcy są przekonani, że zwierzęta nie zabijają się w ramach własnego gatunku.

Od lat 70-tych badania dostarczają dowodów na to, że w grupach małp zabijane są dzieci. Nowe dokumenty filmowe BBC pokazują przypadek, który stanowi aż nazbyt dobitne potwierdzenie, że tak rzeczywiście jest. Grupa młodych szympansów atakuje bez ostrzeżenia i wyraźnej przyczyny inną grupę małp, swoich sąsiadów, siedzącą sobie spokojnie na pobliskim drzewie. Wydzierają z brzucha ciężarnej samicy nienarodzone dziecko i rozrywają je na strzępy. Następnie, ulokowawszy się wygodnie na gałęziach „zdobytego“ drzewa, dzielą między siebie kawałki niemowlęcego ciała i ogryzają je z mięsa. Ich zachowanie ma wyraźne rysy rytuału. Tę przerażającą scenę można zobaczyć na stronie: http://www.youtube.com/watch?v=a7XuXi3mqYM&noredirect=1i.

Małpy człekokształtne są naszymi najbliższymi krewnymi. Eustachius pyta o neurologiczne struktury ich decyzji, o ich determinanty społeczne. Psycholog i badacz życia małp Ernst von Glasersfeld z Yerkes International Primate Research Center w Atlancie na początku lat 70-tych opracował język naśladujący kod, jakim porozumiewaja się małpy. Ów język, nazwany przez niego Yerkish, składał się pierwotnie z 256 leksygramów. Były to abstrakcyjne, niemimetyczne znaki, wygenerowane z podstawowych form geometrycznych, w różnych kolorach, umieszczone na czarnym kwadracie. Badacze podłączyli klawiatury z tymi znakami do komputera. Małpy, głównie przedstawiciele szympansów karłowatych i szympansów zwyczajnych, potrafiły komunikować się między sobą poprzez wciskanie odpowiednich klawiszy. Gramatyka języka Yerkish była zbliżona do angielskiego. Okazało się, że naczelne umieją tworzyć proste zdania, zadawać pytania, wydawać polecenia lub się do nich stosować, a także formułować twierdzenia.

Przez długi czas w powieści był rozdział o małpach. Jego narratorem był Vlek, jeden z młodych szympansów, które Eustachius trzymał w tajemnicy u siebie w domu. Pewnego dnia Vlek uciekł, zostawiając w domu Eustachiusa swoją młodą partnerkę Monty. Eustachius próbuje znów go schwytać. Prawie dorosły Vlek przemieszcza się z drzewa na drzewo zwisając na rękach. Znaki, których użyłam w tekście rozdziału o małpach to leksygramy podobne do tych z języka Yerkish. Znaczą „Eustachius” i „Vlek”.

(Übersetzung: Karolina Kuszyk. Deutscher Text: Menschenaffen)

Schreibe einen Kommentar

Deine E-Mail-Adresse wird nicht veröffentlicht. Erforderliche Felder sind mit * markiert.